niedziela, 1 lipca 2012

V Zlot za nami

Tyle było oczekiwania na kolejny Zlot a tu raz dwa i po wszystkim, ale warto było znowu pojechać dosyć spory kawałek drogi. Atmosfera jak zwykle była bardzo sympatyczna i baaardzo gorąca - do czego w dużej mierze przyczyniła się pogoda i zdecydowanie za wysoka temperatura. Kupiłam sporo ciekawych przydasi i wykrojniki na które już od dawna polowałam;)

A teraz już dosyć pisania, trzeba się trochę pochwalić poczynionymi zakupkami :)








Trochę się tego nazbierało. Wyjazd zdecydowanie udany :):):)

Życzę wszystkim udanej i miłej tej niezwykle upalnej niedzieli!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz